Zachowano pisownię oryginalną. Źródło u autorów.
Cenne zabytki z XIII. Stulecia.
Biecz
1. grudnia. Pod przewodnictwem p. Karola Rogawskiego odbyło się tu
przed trzema tygodniami posiedzenie komitetu restauracji zabytków
pomnikowych miasta Biecza. Obecni byli: Adam Skrzyński, dr. Marjan
Sokołowski, ks. dr. Karakulski, Władysław Chmielowski i Julian
Szönborn. Przewodniczący przedstawił liczne korespondencje w
sprawie restauracji kościoła bieckiego prowadzone z ks. Jaszczorem
i z konserwatorem na Galicję zachodnią drem Łepkowskim. Wiadomo,
że d. 19 kwietnia br. zebrała się komisja powiatowa celem zbadania
niebezpiecznego stanukościoła.
Na memorjał wniesiony,
Wydział krajowy dał odmowną odpowiedź dnia 1. czerwca br. i nie
chciał, z dunduszów krajowych asygnować kwoty 300 zł. na
sprowadzenie do Biecza fachowego architekty, celem odpowiedniego
zbadania zagrożonych murów kościelnych i na zrobienie planu z
koztorysem restauracji. Ck. Komisja centralna natomiast w Wiedniu
pismem z d. 27. lipca br. dość przychylną dała odpowiedź na
prośbę o subwencję, uznaje bowiem ważność zabytków
historycznych w kościele bieckim, i przyrzeka wyjednać odpowiedne
fundusze na restaurację pod warunkiem, że przedłożony jej będzie
program i plan odnowy kościoła, tudzież kosztorys.
Na wniosek tedy p. Sokołowskiego postanowiono udać się do namiestnictwa, jako kollatora rządowego, z przedstawieniem groźnego stanu świątyni, załączając wzmiankowo pismo centralnej komisji konserwatorskiej, a zarazem ponownie wnieść do Wydziału krajowego podanie o fundusz na sporządzenie planu i kosztorysu, którym ma się bezzwłocznie zająć inżynier Serbiński.
Sprawa jest naglącą, kościół bowiem, a szczególnie presbiterjum grozi runięciem, a wtedy zgruchotane zostaną zabytki sztuki z XIII. Stulecia. (Radzimy komitetowi, aby podanie wniósł do Sejmu zaraz na początku sesji. Red.).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz