Zachowano pisownię oryginalną. Źródło u autorów.
Pożar
w Moszczenicy. Dnia 21. Maja b.r. o godz. 3–ciej po południu wybuchł pożar w
domu Rejkowskiego. Pożar szybko objął dom cały. Szczęście że nie było wiatru,
bo groziło niebezpieczeństwo sąsiednim zabudowaniom. Kto mógł ruszył na
ratunek. Dopiero dzięki miejscowej straży pożarnej zdołano ogień ugasić. Obecni
podziwiali sprawność i energję strażaków. Na szczególną uwagę zasługuje spryt i
odwaga druhów Franciszka Kiełtonia i Jana Wałęgi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz