Zachowano pisownię oryginalną. Źródło u autorów.
Biecz, 4
sierpnia. (Powitanie nowego proboszcza).
Parafia biecka
od paru miesięcy osierocona po przeniesieniu ks. Pastora na probostwo w
Leżajsku, otrzymała nowego proboszcza w osobie ks. dziekana Leona Soleckiego z
Krzywczy nad Sanem. To osierocenie parafii, trwające w rzeczywistości parę
miesięcy, faktycznie istniało już dłuższy szereg lat, jak to podniósł w swem
przemówieniu przewodniczący komitetu parafialnego, gdyż proboszcz poprzedni,
ks. Pastor, zajęty sprawami „państwa i kraju” jako poseł, nie miał czasu na
zajmowanie się swoją parafią. Nic też dziwnego, że parafianie z radością
przyjęli wiadomość o zamianowaniu proboszczem ks. dziekana Leona Soleckiego[1],
który przez 18 lat spełniała żmudny urząd w Krzywczy nad Sanem.
Przybywającego
do Biecza proboszcza powitano tłumnie i uroczyście na dworcu. Przemówił
burmistrz dr Katyński, odpowiedział w kilku słowach ks. proboszcz.
Przed kościołem
oczekiwał na przybyłego ksiądz administrator Rychel i w imieniu parafian
wyraził radość, że dostają proboszcza, który zajmie się ich sprawami, bo będzie
stale tutaj mieszkał i będą go te sprawy obchodziły. Następnie po wręczeniu
kluczów od kościoła, wprowadził proboszcza do kościoła, który wypełnił się po
brzegi. Nowy proboszcz wygłosił do parafian przemówienie i udzielił zebranym na
mocy speyalnego upoważnienia księdza
biskupa Pelczara błogosławieństwa. Z kościoła odprowadzili parafianie swego
proboszcza do nędznej, ale odmalowanej plebanii, gdzie na zakończenie
uroczystości przemówił imieniem komitetu
parafialnego przew. ad. dr. Macieowski.
Parafianie są
zadowoleni, że dostali proboszcza światłego, zacnego i pracowitego, który się
nimi zaopiekuje i który z nimi pracować będzie nie tylko nad podniesieniem
moralnem, ale także i na polu społecznem; z powodu zaniedbania poprzedników,
dużo jest tu do zrobienia.
Parafianie są
zadowoleni, że dostali proboszcza światłego, zacnego i pracowitego, który się
nimi zaopiekuje i który z nimi pracować będzie nie tylko nad podniesieniem
moralnem, ale także i na polu społecznem; z powodu zaniedbania poprzedników,
dużo jest tu do zrobienia.
[1] Nastąpiła
pomyłka w imieniu. Ks. Solecki miał na imię Andrzej, nie Leon. https://www.krzywcza.eu/duszpasterze-parafii-krzywcza.html
[data dostępu: 4-02-2020]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz