Dzika
róża
Krzewy dzikiej róży możemy spotkać w prześwietlonych
lasach,w zbiorowiskach
zaroślowych oraz na śródpolnych miedzach i przydrożach.
Rośliny te często
dorastają do 3 metrów
wysokości, przy czym ich gałęzie łukowato wyginają się na zewnątrz, tworząc
kolczastą plątaninę. Dzika róża kwitnie od maja do lipca. Białe lub
różowe, miododajne kwiaty swym zapachem
wabią wiele owadów. Roślina od lipca do września wytwarza owoce pozorne, tzw.
szupinkowe. Pozostawione na zimę na krzewach owoce przyciągają do ogrodów
wiele gatunków ptaków, które żywiąc się nimi, rozsiewają dziką różę.
Dzika róża, owoce i kwiat. Fot. M. Ślazyk |
Medycyna ludowa.
Owoce bogate w witaminy, zwłaszcza witaminę C, zbierane
jesienią były środkiem na przeziębienia, kaszel i koklusz.
Na opuchlinę szyi przykładano listki róży, a sok wyciśnięty
z kwiatu róży,
z winem przygotowanym, przykładany na szmatce łagodził zapalenie oczu. Dzika róża była stosowana również w nadciśnieniu, chorobach serca i wątroby, biegunce, a jej płatki przy niestrawności, bólach gardła, ranach i chorobach skóry.
z winem przygotowanym, przykładany na szmatce łagodził zapalenie oczu. Dzika róża była stosowana również w nadciśnieniu, chorobach serca i wątroby, biegunce, a jej płatki przy niestrawności, bólach gardła, ranach i chorobach skóry.
Obecnie wiadomo,
że wyciągi z owoców dzikiej róży są bardzo pomocne w leczeniu awitaminozy i poprawie odporności organizmu, a ekstrakty z różnych części rośliny stosuje się w leczeniu wrzodów żołądka i dwunastnicy,
chorób krwi, nieżytów jelit, wybroczyn, krwawiących ran.
Kuchnia.
Kwiaty dzikiej róży można przetworzyć na syropy i wino, owoce zaś są idealne do sporządzania
nalewek, konfitur, dżemów. Suszone owoce są doskonałe na zimową herbatę.
Obrzędy i wierzenia ludowe.
Dzika
róża od wieków znajdowała się wśród ziół święconych w oktawę Bożego Ciała.
Wianek tych ziół zawieszony na zewnętrznej ścianie chaty miał chronić od
piorunów, a odwar z wysuszonych roślin dawano pić krowom po ocieleniu i w razie
choroby. Okadzano też bydło, które po
raz pierwszy wyganiano na pastwisko. Dziką różą w wigilię świętego Jana
przyozdabiano dom, okna, drzwi, sufit i ściany.
Roślina
w południowych rejonach Polski pojawiała się w wianku panny młodej, dekoracjach
weselnych, w palmie wielkanocnej.
Kolberg wspominał, że dziewczęta pasące bydło nawlekały
owoce dzikiej róży na nitki i nosiły na szyi jak paciorki.
Obecność w kulturze.
Dzikie gatunki róż już w starożytności ceniono jako rośliny
ozdobne. Róża była poświęcona Afrodycie , Herosowi i Dionizosowi – stała się
symbolem zmysłowej miłości. Białe kwiaty dzikiej róży lub wieniec z nich uwity
kojarzył się z niewinnością i dziewictwem.
W pierwszych wiekach chrześcijaństwa dzika róża zaczęła
symbolizować miłość heroiczną i męczeńską – wieniec z róż składany był w
hołdzie poległym za wiarę. Symbolika róży dała początek chrześcijańskiemu
różańcowi. Nazwa „różaniec” pochodzi od
skojarzenia z pleceniem przez Maryję wieńca z róż.
Na łemkowszczyźnie zazdrosne kobiety nacierały owocem róży
wewnętrzną stronę koszuli rywalki. Drobne włoski, choć niewidoczne, powodowały
dokuczliwe pieczenie skóry.
Literatura:
· Marszałek Edward,
Scelina Marcin, Krzewmy Krzewy,
Warszawa, 2015, Centrum Informacji Lasów Państwowych, ISBN 978 - 83 – 63895 – 33 -4
· Monika
Kujawska, Łukasz Łuczaj Joanna Sosnowska, Piotr Klepacki, Rośliny w wierzeniach i zwyczajach ludowych Słownik Adama Fischera,
Wrocław 2016, PTL, ISBN 978-83-64465-29-1
· Skarżyński Andrzej, Zioła czynią cuda ,Warszawa 1994,
Wydawnictwo Comes, ISBN 8385486275
· Szary Adam, Tajemnice bieszczadzkich roślin wczoraj i
dziś, Rzeszów 2017, Wydawnictwo Carpathia, ISBN 978-83-947702-1-1
· Talko-Hryncewicz
Julian, Zarysy lecznictwa ludowego na Rusi południowej, Kraków, 1983,
Akademia Umiejętności.
· Udziela Seweryn, Rośliny w wierzeniach ludu krakowskiego,
Lwów 1931
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz