Cykoria podróżnik
Cykoria podróżnik to roślina z rodziny
astrowatych. Występuje również białe ubarwienie. Ciekawostką
jest, że kwiaty cykorii otwierają się
rano i ukazują swoje wnętrze tylko w obecności słońca. Większość kwiatów zamyka
się już wczesnym popołudniem. Cykoria pospolicie występuje na ugorach i suchych przydrożach w całym
kraju.
Cykoria podróżnik. Fot. M. Ślazyk |
Nazwa podróżnik pochodzi od częstego
występowania przy drogach a także od łatwego rozprzestrzeniania się rośliny. W małopolskiej kulturze ludowej cykoria była
znana również pod nazwami podróżnik, batogi św. Jana, szczerbak,
suchotnik, twardostój.
Medycyna
ludowa.
Już od czasów starożytnych cykoria znajdowała
zastosowanie w lecznictwie. Ziele cykorii zwane „Ranami Pana Jezusa” przykładano na
skaleczenia. W średniowieczu była używana przeciwko żółtaczce i malarii, a
napar z suchego ziela i korzenia zalecano do picia na bóle żołądka i wątroby. W
Karpatach na różne wypryski i dolegliwości skórne stosowano okłady z lnianego
płótna nasączonego wywarem z cykorii.
Roślina miała pomagać na katar, ból zęba i
reumatyzm. Wątłe lub suchotnicze dzieci kąpane w wywarze z ziela szybciej
wracały do zdrowia i sił. W dawnych źródłach pochodzących z województwa
krakowskiego istnieją wzmianki, że picie wywaru z całej rośliny wywoływało
poronienia u kobiet.
Wierzenia,
legendy.
W dawnych wiekach roślina ta służyła jako
ziele magiczne – namaszczano się sokiem ziela z cykorii w celu zdobycia zaszczytów i przyjaciół.
Kolberg wspominał, że kwitnąca cykoria
zatknięta w strzechę chaty chroni przed epidemiami.
Jedna z legend głosi, że
dawno temu pewna dziewczyna straciła ukochanego. Z rozpaczy i tęsknoty za
młodzieńcem tak bardzo płakała pochylona nad polnym kwiatem, aż jego płatki
zabarwiły się na błękitny kolor - dokładnie taki sam, jaki miały jej oczy.
Kwiatkiem tym była cykoria podróżnik.
W niemieckiej baśni można
przeczytać, że rosnące przy drodze białe okazy cykorii to złoczyńcy i bandyci
uciekający przed sprawiedliwością. Niebieskie kwiaty świadczyły o niewinności
lub fałszywym oskarżeniu.
Pastuszkowie używali kwiatków cykorii do wróżenia – sprawdzali
siłę uczuć. Chłopiec obierał jeden kwiatuszek, dziewczyna drugi i rzucali oba
do mrowiska. Bardziej kochała ta osoba, której kwiatek poczerwieniał wcześniej.
Kujawska Monika, Łuczaj Łukasz Joanna Sosnowska Joanna,
Klepacki Piotr, Rośliny w wierzeniach i
zwyczajach ludowych Słownik Adama Fischera, Wrocław 2016, PTL, ISBN
978-83-64465-29-1
Rutkowski
Lucjan, Klucz do oznaczania roślin
naczyniowych Polski Niżowej, Warszawa, 2006, Wydawnictwo Naukowe PWN,
ISBN 83-01-14342-8
Szary Adam, Tajemnice bieszczadzkich roślin wczoraj i dziś, Rzeszów 2017,
Wydawnictwo Carpathia, ISBN 978-83-947702-1-1
Talko-Hryncewicz Julian, Zarysy
lecznictwa ludowego na Rusi południowej, Kraków, 1983, Akademia
Umiejętności.
Udziela Seweryn, Rośliny
w wierzeniach ludu krakowskiego, Lwów 1931
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz