Wawrzynek wilczełyko
Wawrzynek
wilczełyko to krzew charakterystyczny dla żyznych lasów liściastych. Kwitnie na
przedwiośniu, przed pojawieniem się liści, co zwiastuje budzenie się lasu z
zimowego snu.
Wawrzynek wilczełyko, fot. M. Ślazyk |
Wawrzynek
w wierzeniach i medycynie ludowej:
Od
dawna wiadomo, że kora lub owoc
wawrzynka przyłożone do rany wywołują rany. Właściwości drażniące
wykorzystywali żebracy – nacierali łykiem wawrzynka ciało, by wywołać obrzęki.
W ten sposób zapewne wzbudzali większą litość.
Kwiat
wawrzynka usmażony ze śmietanką miał służyć jako maść na głowę małych dzieci
dotkniętych krostami.
W
dzień świętego Szczepana zamiatano izbę wilczym łykiem, co miało odpędzić
robactwo.
Ciekawy
obyczaj wiąże się z zastosowaniem tego krzewu przez panny pragnące szybkiego
zamążpójścia – Talko- Hryncewicz tak pisał o pewnych zwyczajach w okolicach Lwowa: „Nastrugawszy korzeń jarzębiny i wilczego łyka, dziewczyna
gotuje je po pierwszym pianiu koguta, a potem chowa w kącie stajni pod
wschodnią jej częścią, pod podłogą na osiem dni. Dziewiątego dnia przed
wschodem słońca bierze ten odwar i niesie na drogę, którą chodzi luby.
Odwróciwszy się ku Księżycowi, mówi: „Miesiaciu, mołodcze, w mene krase
diwocza, a w tebe paribocza i ne daj wik swij diwowaty, ta wyłowanie ne znaty,
prywezny joho do mene”. Rozlawszy następnie odwar na krzyż po tej drodze, czeka
ukryta w pobliżu do wschodu słońca, a gdy się ono pokaże, mówi znowu: „Sonejku,
hołubojku, zasyp pytom moi ślidy a jaho oczy ”. Parobek, który stanie na tym
miejscu, albo szalenie rozkocha się w dziewczynie, albo okaleczeje na tę nogę,
którą stąpił na zaczarowane miejsce.
·
Literatura:
Marszałek Edward, Scelina Marcin, Krzewmy Krzewy, Warszawa, 2015, Centrum
Informacji Lasów Państwowych, ISBN 978 -
83 – 63895 – 33 -4
·
Talko-Hryncewicz Julian, Zarysy lecznictwa ludowego na Rusi
południowej, Kraków, 1983, Akademia Umiejętności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz