OSTATNIE SZTUKI! Gorlickie w Wielkiej Wojnie 1914-1915. Wspomnienia, relacje, legendy.

niedziela, 19 listopada 2017

Z galicyjskich Gorlic. Cykl korespondencji prasowych z roku 1910 - część V.

Zachowano pisownię oryginalną. Źródło u autorów.








Z galicyjskich Gorlic. Cykl korespondencji prasowych z roku 1910 - część V.


Gorlice, 6 kwietnia. (Z „Sokoła”). 
            Przed tygodniem odbyło się doroczne walne zgromadzenie tutejszego „Sokoła”. Sprawozdanie wydziału z czynności za rok ubiegły wykazuje stały, pomyślny rozwój towarzystwa, licząego 194 członków. Przez cały rok ubiegły odbywały się ćwiczenia gimnastyczne. Zastęp druhów ćwiczących stale się zwiększa. Nadto w sali Sokoła odbywa się bezpłatnie nauka gimnastyki dla miejscowej szkoły ludowej męskiej. Uczniowie tej szkoły pobierali w ubiegłym roku naukę gimnastyki w liczbie 254 w sześciu oddziałach o dwunastu godzinach tygodniowo. Również bezpłatnie, pobierają naukę gimnastyki uczenice szkoły wydziałowej żeńskiej, pod kierownictwem własnej nauczycielki. Towarzystwo urządziło publiczny popis gimnastyczny w parku miejskim, oraz uroczysty wieczorek Kościuszkowski w listopadzie 1909, nadto wzięło udział czynny w ćwiczeniach i występach publicznych kilku okolicznych gniazd. Od grudnia zaś gniazdo tutejsze czyni intensywne przygotowania do godnego uczestnictwa w zlocie podczas uroczystości grunwaldzkich. Z oddziałów „Sokoła” najlepiej rozwijał się kolarski o czterdziestu członkach, rozporządzający majątkiem 240 koron i Kółko tennisowe, rozporządzające funduszem 105 kor. Inne natomiast oddziały, jak chór sokoli i Kółko dramatyczne zaledwie wegetują. W zawiązaniu znajdują się: czytelnia i biblioteka sokola, oraz oddział sportowy. Ruch towarzyski wśród członków towarzystwa znacznie ożywiony, zaznaczył się na zewnątrz w kilku wieczornicach, wycieczkach kolarzy i zabawach z tańcami. Najważniejszą sprawą w roku sprawozdawczym było przeprowadzenie kanalizacyi w realności „Sokoła” kosztem 1600 koron. Nadto przyczyniło się Towarzystwo do wybudowania kanału miejskiego wzdłuż ulicy Jagiełły, przy której gmach „Sokola” się znajduje, kwotą dwustu koron. „Fundusz zlotowy” wynosi dziś kwotę 622 koron. W czem mieści się kwota 100 koron, ofiarowana przez dra Dziubczyńskiego. Do ćwiczeń podczas zlotu stanie czterdziestu druhów gorlickich. Zamknięcie rachunkowe z dniem 1 stycznia b.r. wykazuje w dochodach kwotę 9576 koron, w rozchodach 6948 kor., gotówka wynosi 2628 koron.

           W skład wydziału wchodzą: jako prezes dr Radomyski, jako wiceprezesi: dr Szczepański, druh Turowicz, jako sekretarze Pawliński i Przybylski, skarbnikiem druh Zabierowski, oraz członkowie wydziału: Drozdowicz, Krysakowski, Pędracki, Wacławoiwicz, Rakucki. 

Gorlice, 11 kwietnia. (Żywy dziennik. Operetka.)
           Staraniem miejscowego Koła T.S.L. odbył się w sali Sokoła „Żywy dziennik” z udziałem licznego grona współpracowników, lecz – niestety – wobec bardzo słabo zapełnionej sali. Ilość i jakość referatów zasługiwały stanowczo na większe względy publiczności. Nie lepszy los spotkał przedstawienie amatorskie p.t. „Wesoły wieczór”. Dwie udatnie odegrane komedyjki oraz doskonale przygotowana operetka kostyumowa ze współudziałem orkiestry amatorskiej pod kierunkiem p. Daneckiego, złożyły się na ten interesujący wieczór. Mimo to – publiczność nie dopisała.    





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz


Zostań Patronem Z Pogranicza