Zachowano pisownię oryginalną. Źródło u autorów.
Letniska powiatu gorlickiego
Wciąż jeszcze nieufnie podchodzimy do wczasów spędzanych na
wsi. A szkoda. Jest przecież w naszym województwie kilkadziesiąt pięknie
położonych miejscowości nie tylko w Bieszczadach. Mało wykorzystany
turystycznie, a jeszcze mniej wczasowo, jest region Beskidu Niskiego i Pogórza
Ciężkowickiego. Tym którzy nie zdecydowali się jeszcze, gdzie spędzą tegoroczne
„leniuchowanie” możemy zaproponować wsie letniskowe powiatu gorlickiego. Pod
względem walorów krajobrazowych i klimatycznych: Bobowa, Łosie, Szymbark i
Uście Gorlickie nie ustępują Krynicom (tej górskiej i morskiej). Słów kilka o
nowo odkrytych kurortach.
BOBOWA – malowniczo położona wieś w dolinie rzeki Białej na
Pogórzu Ciężkowickim. Doskonałe warunki klimatyczne, możliwości uprawiania
sportów wodnych (basen kąpielowy). Nieliczni stali bywalcy twierdzą, że w
wodach Białej można złowić nawet „taaką” rybę. Piękne okoliczne lasy obfitują w
maliny, jagody i grzyby. I na niepogodę jest tu lekarstwo: kino, biblioteka,
świetlica, w której koncertuje ludowa kapela. Kwater prywatnych jest 60.
Wynajęcie 4–osobowego pokoju kosztuje około 1 tys. Złotych za miesiąc. Są tu
sklepy spożywcze, przemysłowe, kiosk „Ruchu”, warzywa, owoce i miód można
kupować wprost u gospodarzy. W Bobowej jest czynna apteka, ośrodek zdrowia i
poczta.
ŁOSIE – wieś w Beskidzie Niskim nad rzeką Ropą, kapryśną,
ale czystą. Klimat górski. Ciekawe zabytki architektoniczne (stara cerkiew). Do
dyspozycji wczasowiczów 20 kwater prywatnych. Miejscowa gospoda zapewnia niezłe
wyżywienie. Są tu sklepy spożywcze, kiosk „Ruchu” oraz poczta. Także w dolinie
rzeki Ropy leży SZYMBARK. Okoliczne zalesione wzgórza, są atrakcyjnym terenem
wycieczek, a rzeka wprost wymarzoną dla wędkarzy. Dom wycieczkowy „Kamionka”
zapewni zakwaterowanie i wyżywienie w lipcu i sierpniu około 20 osobom. Tyluż
chętnych znajdzie miejsca w pobliskich kwaterach prywatnych. Do miejscowych
atrakcji należy zaliczyć warowny zameczek.
Szymbark dom wypoczynkowy Kamionka, 1976, KAW fot. B. Łopieński http://fotopolska.eu/345471,foto.html?o=miasto1690 |
Godna uwagi jest także wieś UŚCIE GORLICKIE, położona wśród wzgórza Beskidu Niskiego nad Ropą.
Przy szlaku turystycznym do Krynicy, nad Białą leżą BRUNARY
– wieś, która może być również wspaniałym miejscem wypoczynku. Tym, którzy nie
boją się długich wędrówek i spartańskich warunków trzeba przypomnieć o polu
namiotowym na Magórze Małastowskiej… A już każdy, będąc w Gorlickiem, powinien
odwiedzić BIECZ – stare, malownicze miasteczko. Ongiś spełniało ono ważną
funkcję obronną, dziś nie mniej ważną – mekki turystycznej powiatu. Miłośnicy
zamierzchłych dziejów odnajdą tu ślady sławnych Polaków: Marcina Kromera, Jana
Matejki, Stanisława Wyspiańskiego. W Bieczu zachowało się także sporo cennych
budowli jeszcze z XIV wieku. Tyle historia. Na wskroś współczesna– jest tam
baza noclegowa i żywieniowa ( Dom Wycieczkowy Arianka). W restauracji „
Smakosz” kuchnia jest rzeczywiście doskonała ( sprawdziliśmy). Przekonaliśmy się również, że wśród
odpoczywających w Gorlickiem wczasowiczów mało jest mieszkańców woj.
rzeszowskiego. Szkoda, bo miejsc jest jeszcze dużo, a i dogodny dojazd
zapewniają PKS i PKP. Zgłoszenia na lipiec i sierpień można składać do POSTiW „
Kornuty” w Gorlicach, ul. 1 Maja 12, tel. 202–58
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz